|
Na ok³adce: Na ok³adce:
Jaros³aw Westermark, pier¶cionek, bursztyn, z³oto, "Amberif 2002".
|
fot. J. Westermark
|
W NUMERZE |
|
|
£ad w nazewnictwie kamieni
jubilerskich z bursztynu ba³tyckiego |
Trzydzie¶ci lat temu badacz bursztynu ba³tyckiego Swiatos³aw Sawkiewicz dokona³ oszacowania masy tego minera³u zebranego i przetworzonego od czasów najdawniejszych.
Ze starannie przeprowadzonych obliczeñ wynika, ¿e do roku
1970 zu¿yto na miejscu i wywieziono s³ynnymi bursztynowymi
szlakami 60 000 ton surowca. Ponad 90% bursztynu
wy³owiono w wodach przybrze¿nych lub zebrano z nagromadzeñ
czwartorzêdowych na ba³tyckich pla¿ach i na obszarach
polodowcowych. W minerale tym przyroda wywo³a³a
specyficzne zmiany pod wp³ywem ciep³a i wietrzenia. Najogólniej
bior±c, polega³y one na zwiêkszeniu klarowno¶ci
i zmianie gamy barwnej w kierunku odcieni z³ocistych i czerwonawych.
Wykonane z bursztynu obiekty zabytkowe, zarówno wytworzone
w spo³eczeñstwach pierwotnych, jak i klasycznego
antyku ¶ródziemnomorskiego, a tak¿e w szczytowym okresie
bursztynnictwa nowo¿ytnego, w znakomitej wiêkszo¶ci
z³o¿one s± z elementów przejrzystych lub prze¶wituj±cych
w z³oto-czerwonej gamie odcieni. Tradycja tysi±cleci sprawi³a, ¿e taka w³a¶nie gama barwna jest uznawana za typow±
i najbardziej po¿±dan± dla bursztynu ba³tyckiego. I taka te¿
jest do dzi¶ wzorcem dla klasycznych odmian powszechnie
znanych w ¶wiecie.
Od po³owy wieku XIX, a szczególnie w ostatnich 30 latach,
¼ród³a surowca i wraz z nimi odmiany barwne zaczê³y
siê radykalnie zmieniaæ. Nagromadzenia na dnie Ba³tyku
i na obszarach polodowcowych wyczerpa³y siê prawie ca³kowicie, a z drugiej strony badania geologiczne ujawni³y
ogromne zasoby w g³êbi ziemi, przede wszystkim na pó³wyspie
Sambia (Okrêg Kaliningradzki Federacji Rosyjskiej),
u nasady Mierzei Helskiej w Polsce i na Wo³yniu (pogranicze
Ukrainy i Bia³orusi). Ostro¿nie licz±c, z³o¿a zawieraj± 2
miliony ton bursztynu.
Intensywna eksploatacja z³ó¿ rosyjskich i ukraiñskich
wywo³a³a niespotykany nigdy wcze¶niej dop³yw surowca.
Obecnie w ka¿dym roku wydobywa siê w kopalniach oko³o
1000 ton surowca, a tylko 15 do 20 ton pozyskuje z morza
i innych nagromadzeñ czwartorzêdowych. W ostatnich 30
latach wydobyto ponad po³owê tego, co w poprzednich kilku
tysi±cleciach. Jest to surowiec odmienny wygl±dem od
tradycyjnego, choæ ten sam pod wzglêdem w³a¶ciwo¶ci fizycznych
i chemicznych. Jest nawet dogodniejszy do obróbki,
gdy¿ wystêpuje czêsto w du¿ych bry³ach i jest bardzo
wytrzyma³y mechanicznie, co zawdziêcza nieustannemu
przebywaniu w ¶rodowisku konserwuj±cym, poni¿ej wód
gruntowych. Dominuje w nim barwa woskowa, blado¿ó³ta,
choæ poza tym istnieje bogactwo najró¿niejszych odmian
barwnych.
Ten niezwyk³y, barwny naturalny bursztyn jest najpiêkniejszy,
rozmija siê on jednak z g³êboko zakorzenionym wyobra¿eniem
o tym minerale. Dlatego natrafia na opór ze
strony rynku, choæ zdarzaj± siê bry³ki szczególnej wprost urody
pozwalaj±ce na nadanie pracom jubilerskim niepowtarzalnego
charakteru.
Materia³ z du¿ych bry³ z racji spoisto¶ci i jednolitych delikatnych
odcieni jest optymalny dla celów rze¼by figuralnej
i reliefowej. Szczególnie bry³ki o intensywnie bia³ej barwie
i zwartej, nieporowatej strukturze s± cenione i poszukiwane.
Zwiêkszona poda¿ takiego materia³u jest zauwa¿alna. Powstaj± przedmioty znacz±ce - obok rze¼b figuralnych bogato dekorowane, ekskluzywne
oprawy ksi±¿kowe,
dzie³a sakralne (monstrancje,
cyboria, kielichy
itp). Pastora³ dla
Prymasa Polski w formie
sêkatego kija pasterskiego
powsta³
z darowizn bry³ek unikalnej
urody.
Pochodz±cy tak¿e
z kopalñ intensywnie
bia³y bursztyn jest
niezast±piony w du¿ych
kompozycjach
barwnych. L¶ni±ce
bia³e kamienie sk³adaj± siê na szatê Madonny
w sukience obrazu
NMP Opiekunki
Ludzi Pracy w powstaj±cym bursztynowym o³tarzu bazyliki
¶w. Brygidy w Gdañsku.
Zdecydowana wiêkszo¶æ bursztynu z kopalñ ma jednak
barwê woskow±, a rynek masowy w wiêkszo¶ci jest przyzwyczajony
do tradycyjnych miodowo-koniakowych odcieni.
St±d powsta³a tendencja do jego modyfikacji przez obróbkê
termiczn±, pierwotnie w celu zbli¿enia wygl±du do
bursztynu w podobny sposób przetworzonego przez naturê,
a ostatnio tak¿e do wywo³ywania sztucznych efektów barwnych
niewystêpuj±cych w przyrodzie (jak na przyk³ad modny
obecnie ch³odny odcieñ zielony lub ca³kowicie czarny).
Wysoka temperatura topliwo¶ci bursztynu ba³tyckiego
(szczególnie w warunkach wysokiego ci¶nienia) pozwala
wypra¿aæ go w celu uzyskania pe³nej przejrzysto¶ci i poszukiwanych
na rynku odcieni barwnych bez pogorszenia jako¶ci
surowca, a nawet z popraw± pod wzglêdem twardo¶ci
i skonsolidowania bry³ek warstwowych. To bez¶ladowe sklejanie
w autoklawach spowodowa³o pojawienie siê ostatnio
znacznej liczby fa³szywych inkluzji, szczególnie wiêkszych
rozmiarów (w tym niezmiernie rzadkich dawniej muszelek).
Zdaniem zarz±du Miêdzynarodowego Stowarzyszenia
Bursztynników w Gdañsku, w sytuacji du¿ego udzia³u na
rynku wyrobów z bursztynu modyfikowanego termicznie, konieczne
sta³o siê ustanowienie nazewnictwa kamieni jubilerskich
z bursztynu, wyra¼nie precyzuj±cego ró¿nice pomiêdzy
odmianami naturalnymi a uzyskanymi sztucznie. Opracowanie
projektu norm jako¶ciowych powierzono Komisji
Rzeczoznawców Stowarzyszenia, która uzna³a, ¿e niewystarczaj±ce jest przeniesienie do obiegu miêdzynarodowego okre¶leñ
funkcjonuj±cych na rynku niemieckim: bursztyn naturalny
(Naturbernstein) - dla kamieni niezmienionych poddanych
tylko obróbce mechanicznej, i bursztyn prawdziwy
(Echtbernstein) - dla kamieni wykonanych z bry³ek poddanych
obróbce termicznej. Za jeszcze bardziej myl±c± uznano
praktykê Kalinigradzkiego Kombinatu Bursztynowego, który
zupe³nie pomija w katalogach oznaczenie wyrobów z bursztynu
po obróbce termicznej i co gorsza praktykuje mieszanie
w jednym wyrobie (na przyk³ad w naszyjniku) zarówno kamieni
naturalnych, jak i poprawianych termicznie, a nawet
wykonanych z prasowanej m±czki bursztynowej.
dalej >>
|
|
Fatal error: require() [function.require]: Failed opening required '../../config/right.inc' (include_path='.:/usr/multiphp/php5.2/usr/share/php:/home/lib/php5.2:/home/lib/php5.2/pear') in /home/users/pj/public_html/archiwum/jubiler_1-15/index.php on line 46
|