Strona główna | Linki | Katalog | Ogłoszenia | PTGEM | Subskrybcja | Ustaw startową | Do ulubionych | Poleć znajomym | Zaloguj się   
Notowania
Bursztyn
Informacje
Notowania
Prawo
Prezentacje
Raporty
Relacje
Rzeczoznawstwo
Trendy
Wydarzenia
Kursy walut
Ceny metali
Ceny złota
Ceny srebra
Ceny platyny
Ceny palladu
Ceny rodu

Aktualny numer
Szukaj w serwisie

Światowy rynek diamentów
Barbara Dembowska
Według firmy Rio Tinto Diamonds, która przeprowadza szczegółowe analizy światowego rynku diamentów, w roku 2002 globalna wartość produkcji tych kamieni przedstawia się następująco: pierwsze miejsce zajmuje Botswana, której wartość produkcji osiągnęła 2,2 mld USD, dalej plasuje się Rosja z wartością wydobycia 1,5 mld USD, następnie Angola 1,0 mld dolarów.    
Kolejnym wielkim producentem surowych diamentów jest Afryka Południowa mająca wydobycie na poziomie 0,8 mld $, następnie Kongo i Kanada po 0,6 mld $. Wiele inwestycji jest ulokowanych w Namibii posiadającej bardzo ciekawe złoża podmorskie, a ich produkcja wyraża się kwotą około 0,4 mld $. Na kontynencie australijskim kopalnie wykazują wydobycie diamentów i ich sprzedaż na poziomie 0,4 mld $.
 
Bardzo ciekawe analizy przedstawiła australijska řrma Argyle Diamonds, badająca przepływ diamentów od chwili ich wydobycia, do momentu sprzedaży w postaci wyrobów jubilerskich. Stwierdzono, że surowe diamenty o wartości 7,5 miliarda dolarów, które zostały oszlifowane w diamenty jubilerskie, a następnie oprawione, uzyskały jako biżuteria z diamentami wartość handlową 55 miliardów dolarów.
 
Ponieważ kwoty wpływające ze sprzedaży diamentów, są znaczące dla ekonomiki poszczególnych krajów, zwłaszcza afrykańskich, więc ich rządy starają się ściśle współpracować z przemysłem diamentowym. Oprócz znanych od wielu lat ośrodków wydobywczych (Afryka), pojawiły się nowe, bardzo znaczące centra, np. Kanada z nowymi kopalniami, czy Chiny z nowymi ośrodkami szliřerskimi. Można też śmiało powiedzieć o odrodzeniu przemysłu diamentowego w Rosji.
 

Wartość produkcji światowej w 2002 r (mln dolarów)

Analiza przepływu diamentów
w 2001 roku

 
 
Rosja
Diament „Prezydent Putin”
Rosja, która jest jednym z głównych światowych producentów diamentów, posiada również potężny przemysł szliřerski z wysoko wykwaliřkowanym personelem. Jednak ogromna większość dochodów związanych z diamentami, bo aż 83%, pochodzi ze sprzedaży surowych kamieni. Roczna potencjalna produkcja rosyjskiego przemysłu przekracza obecnie 2 mld $. Przyjrzyjmy się pokrótce rozwojowi rosyjskiego przemysłu diamentowego. Patrząc wstecz można wyróżnić pięć głównych etapów.
 
    Etap I: lata 1954-1963
W tych latach pozyskiwane diamenty były wykorzystywane dwutorowo. Jedna część surowca przekazywana była bezpośrednio na rzecz przemysłu zbrojeniowego, druga zaś, na podstawie funkcjonujących wtedy umów międzynarodowych, była skupowana przez koncern De Beers. Można powiedzieć, że taka sytuacja cieszyła ówcześnie rządzących, gdyż zapłata była natychmiastowa, przeciętnie około 1 mld $ rocznie. Część z tych pieniędzy inwestowano w nowe kopalnie – w 1958 roku powstała kopalnia Mir, leżąca niedaleko miasta Mirnyj. Pierwszym z większych diamentów wydobytych w tej kopalni, był kamień o nazwie „Festivalnyj”, o masie 40,43 ct.
   
    Etap II: lata 1963-1988
Okres ten charakteryzuje się rozwojem przemysłu szlifierskiego. Zbudowano 7 fabryk zajmujących się szlifowaniem diamentów jubilerskich, rozwinięto też produkcję narzędzi precyzyjnych uszlachetnianych diamentami. Maksymalna wartość produkcji diamentów szlifowanych, osiągała w tych latach kwotę 570 mln $ rocznie. Poszerzano też badania geologiczne w poszukiwaniu nowych kimberlitów, które zaowocowały utworzeniem nowej kopalni Lensk.
 
    Etap III: lata 1988-1991
W tych latach nastąpił spadek zainteresowania diamentami ze strony przemysłu zbrojeniowego. Pierwsze sygnały pogarszania się warunków na rynku surowych diamentów, pojawiły się pod koniec lat 80. Aby poprawić sytuację, w 1988 powstało przedsiębiorstwo „Głav-Ałmaz-Zołoto”, rządowa jednostka kierująca produkcją i wydobyciem diamentów, złota, platyny i metali rzadkich. Poszerzono działalność o produkcję biżuterii z kamieniami szlachetnymi. Zaczęto organizować placówki zajmujące się kontaktami z rynkami zagranicznymi, oraz położono nacisk na budowę tak ważnych w tej gałęzi przemysłu instytutów badawczych. Struktura ta (Gław-Ałmaz-Zołoto) istniała tylko cztery lata, ale zdążyła zrealizować ogromny program. Można powiedzieć, że od samego początku wyniki ekonomiczne były znaczące i przedsiębiorstwo mogło poszczycić się sprzedażą przez wszystkie współpracujące jednostki o łącznej wysokości 4-4,2 mld $ rocznie. Rozszerzano też prace geologiczne i budowę nowych kopalni na terenach Jakucji.
 
    Etap IV: lata 1992-1995
Przemysł diamentowy w tym okresie natknął się na niekorzystne czynniki hamujące jego rozwój. Można mówić o kilku aspektach kryzysu lat dziewięćdziesiątych, a były to: rozpad ZSRR jako spójnej administracji, brak w Rosji elastycznego systemy handlowego, krytyczna kondycja rosyjskiej gospodarki, niedoskonała polityka podatkowa powodująca bankructwa przedsiębiorstw i hiperinflacja. W tych bardzo niekorzystnych warunkach ekonomicznych, udało się przetrwać tylko niektórym przedsiębiorstwom produkującym diamenty.
 
    Etap V: lata od 1996 i sytuacja bieżąca
Po połowie lat dziewięćdziesiątych, podjęto intensywne działania, aby utrzymać wysoką pozycję Rosji w przemyśle wydobywczym i szlifierskim diamentów. Pierwszym krokiem było utworzenie przedsiębiorstwa o nazwie Alrosa, a zarząd firmy dostał zadanie efektywnego zapewnienia interesów wszystkich akcjonariuszy, którymi są rząd Federacji Rosyjskiej i Republiki Sakha (Jakucja), posiadający pakiet kontrolny w firmie (32% każdy).
 
Obszar działalności firmy, to głównie odległe północne regiony państwa. Trzeba powiedzieć, że nie ma tam korzystnych warunków geograficznych i klimatycznych do szeroko zakrojonych działań. Niemniej, dzięki wysoko wykwalifikowanej kadrze inżynierskiej, Alrosa zdołała nie tylko utrzymać dotychczasowy poziom produkcji diamentów, ale zapewnić jej ciągły wzrost.
 
W 2001 roku całkowita, światowa produkcja diamentów (jak przedstawia V. Kalitin) przekroczyła 110 mln karatów o całkowitej wartości około 8 miliardów dolarów. Mimo ciężkich warunków atmosferycznych, Alrosa wydobyła diamenty za kwotę 1,7 mld $, co stanowiło około 20 % produkcji światowej. Firma rozwinęła i wprowadziła strategię rozwoju na lata 2001 – 2005. Zrzesza ona grupę przedsiębiorstw i instytutów kompleksowo współpracujących ze sobą. W skład Alrosy wchodzą: oddziały górnicze, oddziały geologiczne z własnymi grupami ekspedycyjnymi, oddziały konstrukcyjne, oddział lotniczy, transportowy i flota rzeczna. Szlifiernie współpracujące z Alrosą zwiększają eksport diamentów szlifowanych, który w 2001 roku osiągnął poziom 810 mln $.
 
 

widok na kimberlit firmy Alrosa

 
Na czele przedsiębiorstwa stanął prezydent Vladimir Kalitin. Polityka Alrosy na najbliższe lata ma szeroko zakrojone plany, a mianowicie wzrost produkcji nieoszlifowanych diamentów z 1,7 mld $ do 2 mld $, rozwój sektorów szlifierskiego i jubilerskiego a także współpraca ze światowymi organizacjami, takimi jak Światowa Federacja Giełd Diamentowych.
 
Obecny rząd prezydenta Putina żywo interesuje się przemysłem diamentowym, wprowadzając nowe regulacje prawne. Odbierane są one bardzo pozytywnie w kręgach firm sektora diamentowego, które z dużym zadowoleniem przyjęły zmiany w prawodawstwie, umożliwiające wolny handel z Europą i resztą świata nie tylko surowcem diamentowym, ale też diamentami oszlifowanymi. Zaowocowało to pierwszymi aukcjami dużych kamieni, 10 do 50 karatowych, jakie we wrześniu 2003 roku przeprowadziła Alrosa. Dalsze udogodnienia, to daleko idące ułatwienia w zakładaniu biur handlowych na całym świecie. Żeby nadać znaczenia temu okresowi i dla uwiecznienia pozytywnych zmian zachodzących w Rosji, nowo znalezionemu diamentowi o masie 79,9 ct nadano nazwę „Prezydent Putin”.
 
Afryka
Botswana „chora na diamenty”
Mówiąc o diamentach w Afryce, mamy zwykle na myśli Afrykę Południową. Wynika to z faktu, że wydobycie diamentów na skalę przemysłową, rozpoczęło się tam już w XIX wieku. Potęgą w tym rejonie stała się korporacja De Beers. Zbudowała ona na odkrytych kimberlitach (kimberlit – to magmowa skała głębinowa, zawierająca kryształy diamentów) kopalnie, takie jak np. Finsch, Kimberley, Kofřefontein, Namaqualand, Premier, czy Venetia. Produkcja z tych kopalni jest bardzo wydajna. Najwyższym wydobyciem może się poszczycić kopalnia Venetia, osiągając pułap około 5 milionów karatów rocznie, dalej są Finsch (2,2 miliona ct) i kopalnia Premier (1,6 miliona ct).
 
Jeśli chodzi o czystość kryształów i ich barwę, większość kamieni wydobywanych w Afryce Południowej to kamienie jubilerskie, o dobrej jakości, ale także spotyka się diamenty o naturalnych barwach fantazyjnych, takich jak niebieskie, różowe czy brązowe. Odkrywane są także takie okazy, jak znaleziony w kopalni Premier w roku 1978, diament o masie 353,9 karatów, nazwany „Premier Rose”.
 
 

widok na Wilelką Dziurę - Big Hole

 
W Botswanie eksport diamentów stanowi 75% całego eksportu tego kraju. Prezydent Mogae powiedział, że jego kraj jest zależny od tego surowca, ale i niestety „chory na diamenty.” Rząd Botswany dąży do całkowitej kontroli źródeł wydobycia diamentów nieoszlifowanych, jak i kontroli řrm handlujących tym surowcem.
 
Wydobycie diamentów w Botswanie obejmuje obszar północnej Kalahari. Pierwszą kopalnią założoną przez De Beers, była Orapa, a kolejnymi Letlhakane i Jwaneng. Wydobycie diamentów w kopalniach Botswany jest na poziomie kilku milionów karatów. W największej z nich, Jwaneng, wydobywa się diamenty w ilości 9 mln ct, a Orapa daje produkcję około 5,3 mln ct. W skali światowej, udział Botswany w pozyskaniu surowca diamentowego stanowi 25 % i plasuje się ona w obecnej chwili przed Rosją, która ma udział w wydobyciu około 20%. Najciekawszym diamentem znalezionym w kopalni Jwaneng, w kwietniu 1993, jest kryształ o masie 446 ct.
 

 
Innym krajem afrykańskim o bogatych złożach diamentowych typu alluwialnego, jest Sierra Leone. Złoża rozciągają się między granicami z Gwineą i Liberią, wzdłuż rzeki Sewa, a także między górami Nimini i Gori. Główne kopalnie to Gori, Kenema, Nimini, Sewa, Yengema. Niestety, nie ma danych określających wysokość wydobycia. Aby usystematyzować i zebrać dane dotyczące wydobycia i sprzedaży diamentów, powołano tam jednostkę rządową GGDO (The Sierra Leone Governement Gold and Diamond Ofřce) i według ich szacunków, w I kwartale 1993 sprzedano diamenty na kwotę 10 mln $. Trzeba wiedzieć, że przez ostatnie 10 lat w tym kraju trwały walki, a korupcja i rządy korupcjogenne trwały przez 38 lat. Handel i niestety przemyt diamentów, jest tam opanowany przez řrmy z Libanu. Oferują one w swoich sklepach sprzęt elektroniczny w rozliczeniu za diamenty. Powszechnym zjawiskiem jest wykorzystywanie do pracy dzieci, wynajmowanych do przeszukiwania brzegów rzek, za wynagrodzenie w wysokości 50 centów na dzień.
 
 
Żeby ukrócić tego typu proceder, powstały jednostki rządowe, takie jak Alluwial Diamond and Gold Miners Association in Kono, oraz ruch na rzecz ochrony dzieci. Stwierdzono też, że na czarno zatrudnionych jest około 450 tysięcy poszukiwaczy diamentów.
 
Największym diamentem z Sierra Leone był kryształ o wadze 968,9 ct, nazwany „Gwiazdą Sierra Leone”, a z danych ogólnoświatowych wynika, że jest to trzeci co do wielkości diament znaleziony na świecie. Kolejnymi krokami podejmowanymi przez rząd Sierra Leone, są daleko idące regulacje prawne, polegające na kontroli granic i walce z przemytem, oraz ochronie portów lotniczych. W dalszej strategii rozwoju przemysłu diamentowego w tym kraju jest planowana budowa szliřerni, a na ich rozwój uzyskano pomoc z Banku Światowego. A jest o co się bić, bo wstępne szacunki określają wartość wydobycia na kwotę 250 mln $.
 
Kraje afrykańskie, w których zakończono walki, objęte są znaczącym programem pomocy ekonomicznej, który przedstawiły na forum międzynarodowym takie państwa jak USA, Wielka Brytania czy Belgia. Jest to program o nazwie Peace Diamond Alliance, skierowany szczególnie do: Sierra Leone, Rwandy i Burundi. Dzięki temu programowi, będzie można odbudować tereny zniszczone przez wojny, a Międzynarodowy System Monetarny przeznaczył na ten cel 172 mln $.
 
Kanada
Nowe odkrycia
Poszukiwania diamentów w Kanadzie prowadzono już w XVI wieku. W 1541 roku król Francji Franciszek I wysłał Jacques’a Cartiera na poszukiwania mitycznego miejsca bogatego w złoto i srebro. Zalazł on dużo świecących kamieni, które uznał za diamenty. Niestety, były to kryształy kwarcu i do dzisiaj we Francji używa się określenia „fałszywy jak kanadyjski diament”. Nie zraziło to jednak współczesnych geologów.
 
Początkowo znajdowano małe kryształy diamentów o kolorach żółtych i brązowych, z wieloma inkluzjami. Pierwsze kimberlity zlokalizowano w okolicy Kirkland, Ontario i na północnym zachodzie Kanady. Spółki takie jak De Beers, Rio Tinto, Ashton Mining, czy BHP Biliton prowadzą badania geologiczne na terenach kanadyjskich. Najbardziej znaczące odkrycia miały miejsce w Lac de Gras na Terytoriach Północno-Zachodnich. W odkrytych tam kimberlitach zbudowano kopalnie Ekati i Diavik. Dzięki odkryciom w Lac de Gras, udział Kanady na rynku wzrośnie niebawem do około 17-18 % światowego zysku z produkcji diamentów. Na poszukiwania i badania geologiczne, spółka Ashton przewiduje wydatki w wysokości 7,3 mln $ rocznie. Ukończono też program wydobywczy w dużej części kratonu Wschodni Superior, w północnym Quebecu. Obejmuje on obszar 425 tys. km2 i z tego obszaru zebrano do analiz 1700 próbek gliny morenowej i żwiru polodowcowego.
 
Programy wiertnicze prowadzone w północnych obszarach Otish, sprawdziły w latach 2001 – 2002 około10 geořzycznych anomalii, co doprowadziło do odkrycia 7 kimberlitów. Musimy sobie jednak zdać sprawę, że droga od momentu określenia zawartości mikrodiamentów w próbkach, do przejścia do dalszej eksploatacji jest długa i trwa około 8–15 lat. Mimo tak długiego okresu badań, strategiczne działania Kanady jak i spółek działających na tym terenie, mają na celu podjęcie kolejnych prac, które wykażą ekonomiczną opłacalność nowo odkrytych terenów. Aby uzyskać wysoką opłacalność wydobycia, inżynierowie i geolodzy opracowują specjalistyczne plany wiertnicze i wydobywcze, które są realizowane mimo ciężkich

plan kopalni "Lac de Gras"

warunków klimatycznych – już w październiku temperatura spada do minus 40 stopni Celsjusza.
 
Badania w Kanadzie, w okolicy Lac de Gras, rozpoczęto w latach 50. Początkowo zidentyfikowano podwyższoną oncentrację minerałów, później porównano ją z wynikami koncentracji diamentów w kimberlitach komercyjnych, natomiast działania dalsze potrzebne do uruchomienia kopalni i do wydobycia pięknych, czystych oktaedrów, w które obřtują kimberlity kanadyjskie, to okres bardzo długi i kompaniom eksploatującym te tereny zajęły lata od 1991–2003 roku. Dzięki odkryciom w Lac de Gras i rozwijaniu się kopalni Ekati, Kanada jest obecnie piątym producentem diamentów na świecie. W połączeniu z przewidywaną produkcją kopalni Diavik w 2003 roku, oraz Snap Lake w 2005 r., Kanada wyprzedzi RPA i stanie się trzecim największym producentem diamentów na świecie po Botswanie i Rosji.
 
Chiny
Rozwój szlifierni
Wraz ze zmianami polityczno-ekonomicznymi zachodzącymi w Chinach, otworzyły się nowe perspektywy dla rynku diamentowego w tym kraju. W 1979 roku reformy ekonomiczne zapoczątkowały działania mające na celu usystematyzowanie rynku wewnętrznego, a co za tym idzie, również przemysłu wydobywczego. Nowoczesne metody badań geologicznych pozwoliły na dokładniejsze spenetrowanie terenów diamentonośnych w rejonie Shandong, między rzekami Iho i Suho, dalej w okolicy Mongiin na północ od miasta I-Tsjou. Największymi kopalniami Chin są kopalnie Hunan, I-Tsjan, Liaoning, Shandong, Tsing-sja-pu, Tsjang-Lu, Tantsjonghsien, Wafangdian oraz Yunnan. Wydobycie rosło systematycznie od roku 1960, wraz ze wzrostem zainteresowania diamentami jubilerskimi ze strony przemysłu jubilerskiego. Drobne diamenty o kolorze brązowym znajdowano w Chinach od stuleci. W kopalni Wafangdian wydobywa się diamenty, które stanowią 54 % całego wydobycia na terytorium Chin. W 1991 r. produkcja wzrosła do 113 000 ct, z czego 85 000 ct Chiny wyeksportowały do Tajlandii, Singapuru i Antwerpii. Z ciekawszych odkryć – największy diament znaleziony w Chinach miał 158,79 ct, był koloru brązowego, a nazwano go „Changlin”.
 
 
 
Wzmożony popyt na diamenty spowodował, że rząd chiński podjął działania polegające na promocji sektora diamentowego, organizacji jednostek odpowiedzialnych za import i eksport diamentów surowych, oraz certyřkujących diamenty i kamienie kolorowe, a także na rozbudowie sektora szliřerskiego. Przemysł szliřerski usadowił się w miastach Guangdong, Shanghai, Shandong. Wysokość produkcji, jak pokazano na wykresie, to 2,03 mln ct w Guangdong, Shanghai to 590 tys. ct, a Shandong 490 tys. ct oszlifowanych diamentów. W szliřerniach zatrudnionych jest około 20 000 szliřerzy. Żeby zabezpieczyć ciągłość produkcji, Chiny zdecydowały się na bardzo duży import kamieni. Można to prześledzić analizując dane Diamond Ofřce HRD z Belgii, który podaje wysokość eksportu i importu diamentów do Chin i Hong Kongu.
 
Aby przygotować rozwój przemysłu szliřerskiego, przeprowadzono specjalistyczne badania marketingowe, które wykazały, że jedna na pięć kobiet preferuje biżuterię z diamentami. Jest to bardzo duży, rozwijający się rynek, np. całkowita wartość detalicznej sprzedaży biżuterii z diamentami w 1990 r. wyniosła około 140 mln $, a w roku 2000 wzrosła już do 610 mln $ (wzrost o 33%). Żeby zaspokoić potrzeby rynkowe, wzrasta systematycznie import kamieni szlifowanych z całego świata, a przykładowo tylko z Belgii na rynek krajowy zaimportowano 29 tys. ct diamentów, a osobno do Hong-Kongu w ilości 922 tys. ct.
Opracowano też nowe przepisy prawne pozwalające chronić konsumenta, a zwłaszcza rynek, przed niekontrolowanym importem kamieni szlachetnych. Wprowadzono licencję rządową na handel diamentami, oraz zorganizowano sieć laboratoriów w prowincjach autonomicznych i miastach. Nad wszystkim czuwa Centrum Gemmologiczne, mające na terytorium Chin 102 placówki. Najważniejszą organizacją rządową jest Centrum Gemmologiczne i Atestacji, o sprecyzowanych, następujacych zadaniach poszczególnych jego oddziałów.
 
Narodowe Centrum Atestacyjne zajmuje się tworzeniem laboratoriów, współpracą z urzędami celnymi, wydawaniem certyfikatów eksportowych i importowych. Narodowe Laboratoria Gemmologiczne mają za zadanie przeprowadzanie kursów dla gemmologów pracujących w jednostkach rządowych, ministerstwach i dużych korporacjach jubilerskich. Narodowe Centrum Informacyjne zbiera i opracowuje dane dotyczące całego sektora diamentowego, nie tylko w Chinach czy Azji, ale z całego świata, nawiązuje kontakty naukowe z uniwersytetami. Instytut Kamieni i Jubilerstwa jest jednostką naukowo-badawczą, zaopatrzoną w wysokiej klasy sprzęt gemmologiczny, jest też odpowiedzialny za organizację konferencji i seminariów. Biuro d/s kamieni kolorowych i biżuterii przeprowadza specjalistyczne egzaminy dla sprzedawców biżuterii. Komitet Sztuk Pięknych oraz Chińskie Towarzystwo Wycen i Atestacji zbiera i przetwarza informacje dotyczące wycen i atestacji diamentów z całego świata, a także pracuje nad szeroko pojętym wzornictwem. Cytując za profesorem Gua-Tao z Centrum Gemmologicznego, rząd chiński postawił też na współpracę z dużymi laboratoriami na świecie, takimi jak HRD w Belgii, GIA i AGTA w USA, a także z dużymi ośrodkami obrotu diamentami, tak więc Chiny mogą poszczycić się kontaktami na całym świecie, zarówno naukowymi jak i handlowymi.
 
Koncern De Beers

Prezydent firmy De Beers
Nicky Oppenheimer

a początki řrmy przyjmuje się datę 1 kwietnia1880 roku, kiedy to Cecil Rhodes powołał w Afryce Południowej spółkę De Beers Mining Company. W posiadaniu spółki była duża część kopalni o tej samej nazwie. Przez następne lata řrma umacniała się skupując udziały kolejnych kopalń, między innymi kupuje akcje Kimberley Central za niebotyczną jak na owe czasy cenę 5 338 650 funtów. W roku 1888, po skupieniu akcji Kimberley, utworzono De Beers Consolidates Mines. Założyciel řrmy Cecil Rhodes umiera w roku 1902.
 
W roku 1925 przewodniczącym rady nadzorczej spółki De Beers zostaje Ernst Oppenheimer, wnoszący ze sobą udziały Anglo-Amerian Corporation. Z tą chwilą De Beers zaczęła działać zarówno w przemyśle diamentowym, jak i w przemyśle wydobywczym (złoto). W nastepnych latach De Beers kupuje kolejne kopalnie, m.in. Namaqualand w 1928 roku. W 1930 r., w czasie kryzysu ekonomicznego, koncern tworzy nowy oddział Diamond Corporation z myślą o centralizacji produkcji diamentów surowych, co powoduje stabilizację cen na rynkach światowych. W 1934 r. powstaje Diamond Trading Company (DTC) z siedzibą w Londynie, zajmująca się dystrybucją sortowanych diamentów.
 
Produkcja południowo-afrykańskich kopalń dostaje się pod kontrolę Diamond Producers Association. Wszystkie jednostki są scentralizowane w Central Selling Organisation (CSO). Skupia ona branżę diamentową De Beers (De Beers Consolidated Mines Ltd.) i branżę producentów złota (Anglo-American Corporation of South Africa). Przez tę organizację De Beers przeprowadza skup, sortowanie i sprzedaż diamentów, zarówno jubilerskich jak i przemysłowych. Koncernem zarządza Nicholas (Nicki) Oppenheimer, który przejął řrmę po swoim ojcu Harrym Oppenheimerze. Firma ma swoje oddziały w Australii, Kanadzie, Ameryce, Afryce. Sprzedaż CSO wynosiła w 1986 roku 2 557 mln, w 1990 – 4167 mln, a w 1995 roku już 4531 mln dolarów.
 
Strategia działania korporacji to nie tylko utrzymanie wysokiej produkcji z już istniejących kopalni, ale także prowadzenie badań geologicznych na całym świecie i poszukiwanie nowych terenów diamentonośnych. Szczególną uwagę De Beers zwraca obecnie na tereny szelfów morskich u wybrzeży Afryki, oraz na północne tereny Kanady. Programy badawcze pochłaniają około 65 mln $ rocznie, a swoim zasięgiem obejmują 13 krajów.
 
Spółka nie tylko wydobywa diamenty, ale też znacząco udziela się np. w programach zdrowotnych dotyczących zwalczania AIDS, czy budowie szkół i szpitali. Działania ich skierowane są też na walkę z korupcją i z niekontrolowanym handlem diamentami. Na światowej konferencji w Antwerpii, Nicki Oppenheimer stwierdził, że przemysł diamentowy powinien być kluczowym elementem trwałego rozwoju krajów, w których znajduje się ten minerał. Korporacja De Beers wraz z innymi przedstawicielami przemysłu diamentowego dąży do tego, aby całe światowe wydobycie było monitorowane, a wydobywany surowiec był sprzedawany przez centra kontrolujące, uniemożliwiając handel diamentami krajom walczącym ze sobą. Program ten nazywa się Kimberley Process i jest uznawany przez większość państw na świecie.
 
 
 
 

[ drukuj ]


Źródło wiadomości:




Wydawca    Redakcja    Prenumerata    Reklama    Pomoc    Polityka prywatności    
Wszelkie prawa zastrzeżone.