Strona główna | Linki | Katalog | Ogłoszenia | PTGEM | Subskrybcja | Ustaw startową | Do ulubionych | Poleć znajomym | Zaloguj się   
Złotnictwo
Dziedzictwo
Bursztyn
Informacje
Innowacje
Nauka
Organizacje
Prezentacje
Relacje
Technika
Technologie
Trendy

Aktualny numer
Szukaj w serwisie

Rozwój platernictwa w Polsce
Joanna Paprocka-Gajek
Wytwórczość przedmiotów platerowanych, zapoczątkowana została u progu XIX wieku. Na początku lat 20. powstały w Warszawie pierwsze zakłady platernicze i już w połowie tego stulecia stanowiły jedną z podstawowych dziedzin przemysłu metalowego.
Historia tej dziedziny twórczości rzemieślniczej, a później i przemysłowej, jest ograniczona do Warszawy, jako że w niej skupionych było 95% producentów w kraju, tu do lat 60. XIX wieku powstały największe i najważniejsze polskie firmy platernicze, które nadawały kształt i kierunki rozwoju w tej dziedzinie produkcji. Rodzima wytwórczość charakteryzująca się dbałością o wysoką jakość produktów, atrakcyjność i różnorodność wzornictwa sprawiła, że wyroby krajowe dominowały na rynku, oraz stały się wartościowym artykułem eksportu.
 
Podstawą produkcji przemysłu platerniczego były początkowo drobne przedmioty galanteryjne, elementy uprzęży końskiej oraz oświetlenia powozów konnych. Wraz z rozwojem tego rzemiosła, zaczęto produkować masowo elementy zastawy stołowej, akcesoria kościelne i dekoracyjne. U progu XX wieku podjęto produkcję elementów uzbrojenia i dekoracji dla wojska.
 
Przedmioty wykonane w całości ze szlachetnego kruszca – najczęściej ze srebra – ze względu na swoją cenę dostępne były niewielkiej grupie społecznej. Nobilitowały właścicieli, dodawały splendoru ozdobionym wnętrzom, podkreślały bogactwo domu oraz pozycję społeczną posiadacza, a przy tym stanowiły zabezpieczenie majątkowe lub lokatę kapitału. Z praktycznego punktu widzenia były pożądane, ponieważ np. naczynia stołowe nie zmieniały smaku potraw i napojów, oraz nie ulegały korozji w zetknięciu z kwasami spożywczymi. Wzbogacający się – jednostki, a później i większe grupy społeczne – poprzez naśladowanie zamożniejszych, dążyli m.in. do ozdabiania domów i wyposażania stołu w srebrne lub im podobne przedmioty. Wyrazem tych dążeń wśród średnio zamożnej szlachty polskiej w XVII i XVIII wieku, było posiadanie chociażby srebrnej łyżki.
 
Odpowiedzią na tego typu poszukiwania stały się wyroby platerowane. Przedmiot powstały w nowej technologii, swoim wyglądem, niejednokrotnie i ciężarem naśladował bezbłędnie wyrób srebrny, a jednocześnie ze względu na użyte do jego produkcji metale był o wiele tańszy, co stanowiło o jego powodzeniu.

„Plater” jest to określenie przedmiotu metalowego posrebrzonego – imitującego wyrób ze srebra. Platerowanie natomiast, to określenie techniki, w toku której walcowane są pod ciśnieniem, na gorąco blachy miedziana i srebrna. W wyniku tego procesu otrzymuje się plastyczną blachę powleczoną trwale, jedno lub dwustronnie srebrem, służącą do wyrobu przedmiotów. Określenia plater i platerowanie często jednak były i są używane jako potoczne określenie wszelkich przedmiotów posrebrzanych, ewentualnie naśladujących takowe, wytworzonych różnymi technikami.
Już od czasów starożytnych, znane były proste sposoby złocenia i srebrzenia metali. Jednakże ze względu na koszty oraz trudności technologiczne nie były one zbyt popularne. Jednym z najstarszych stosowanych do XIX wieku sposobów złocenia i srebrzenia metali nieszlachetnych, było tzw. złocenie w ogniu, opisane m.in. w XVI wieku przez Celliniego. Drugi z procesów zwany „close plating”, przeznaczony do posrebrzania przedmiotów drobnych, był stosunkowo nietrwały.
 
Dopiero w roku 1742 przez przypadek, Thomas Bolsover z Sheffield, podczas reperacji trzonków noża w taki sposób zwalcował ze sobą blachy miedzianą i srebrną, że uzyskał z nich jednolitą blachę podatną do dalszego formowania. Początkowo produkowano tą metodą przedmioty drobne, takie jak guziki, elementy uprzęży końskiej. W roku 1750 Thomas Hancock usprawnił i uprzemysłowił proces walcowania blach, co pozwoliło na znaczne rozszerzenie asortymentu produkcji przedmiotów platerowanych.
 
Na ziemiach polskich pierwsze wyroby platerowane pojawiły się w latach 1800-1803, na życzenie Stanisława Kostki Potockiego, za pośrednictwem domów handlowych J. Nofocka oraz G. Köhlera. Sprowadzano wtedy z Anglii bądź Francji elementy zastawy stołowej, takie jak talerze, pokrywy do półmisków, świeczniki, tace. Popularność wyrobów platerowanych w kraju rosła z roku na rok. Byli wręcz tacy, którzy zainteresowani nimi, zamieniali cenne srebra na nowinkę techniczną – wyroby platerowane.
 
Pojawienie się zupełnie nowej gałęzi wytwórczości na ziemiach polskich, było możliwe dzięki w miarę korzystnym, we wspomnianym okresie, warunkom gospodarczym i politycznym, a szczególnie protekcyjnej polityce gospodarczej rządu polskiego z ministrem skarbu Ksawerym Druckim Lubeckim, oraz Tadeuszem Mostowskim na czele.
 
Rząd Królestwa Polskiego, w celu ożywienia zacofanej gospodarki kraju, wydał ważny dla dalszych wydarzeń dokument pt. „Postanowienie o osiedlaniu się w kraju użytecznych cudzoziemców”. Zapowiedziane w nim ulgi i przywileje zachęcały cudzoziemców do przyjazdu do Polski i otwierania drobnych zakładów produkcyjnych, bez względu na gałąź przemysłu. Najważniejsze artykuły tego postanowienia stwierdzały, że: cudzoziemiec przybyły do kraju jest wolny od służby wojskowej; osiedlający się rzemieślnik będzie przez 6 lat zwolniony od wszelkich ciężarów i opłat publicznych; przybywające osoby nie będą płacić cła od wwożonego inwentarza i ruchomości; oraz pozostają pod szczególną opieką Komisji Rządowych Spraw Wewnętrznych i Policji, która ma ułatwić osiedlanie. Pomoc oferowana przez rząd dotyczyła również udzielania nisko oprocentowanych kredytów przeznaczonych na rozwój powstających zakładów.
 
Wkrótce potem, zachęceni polityką rządu Królestwa Polskiego, zaczęli przybywać do kraju rzemieślnicy zajmujący się różnorodną działalnością. W grupie przybywających znaleźli się również brązownicy, oraz platernicy otwierający zakłady o nieznanym dotąd szerszemu odbiorcy prořlu produkcji. Polskie platernictwo zaczęło powstawać w oparciu o wzorce francuskie, za pośrednictwem przybyłych na początku lat 20. XIX wieku J. B. Cerisiego i braci Fraget, oraz niemieckie dzięki zakładom prowadzonym przez G. Hennigera, F. Vollmera, F. Hartmanna.
 
Niezwykle ważnym elementem programu wspomagającego rozwój przemysłu polskiego w XIX wieku, były organizowane od 1821 roku wystawy krajowe wyrobów przemysłu i rzemiosła. Ich idea pochodziła z Francji, gdzie w roku 1798 zorganizowano pierwszą wystawę przemysłu krajowego, podtrzymując tradycję w dalszych latach. Celem wystaw była szeroka prezentacja osiągnięć w dziedzinie rzemiosła i przemysłu krajowych producentów. Poprzez publiczną prezentację wyrobów, podnoszono prestiż ich wytwórców, a uroczyste przyznawanie i wręczanie nagród podkreślało mecenat państwa nad rozwojem przemysłu. Uczestnictwo w wystawie stawało się pewnego rodzaju nobilitacją wytwórcy, wyzwalało zdrową konkurencję, oraz było najlepszą reklamą dla zaprezentowanych wyrobów.
 
Ideę organizacji wystaw w Polsce po raz pierwszy sformułował Jan Schuch w piśmie z 15 września 1811 roku do Warszawskiego Królewskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, wnioskując o powołanie „muzeum rękodzieł krajowych, tak fabrykantów jako i kunsztów przez tutejszych fabrykantów, majstrów i artystów wykonywanych”. Wprawdzie nigdy nie doszło do powstania takiego muzeum, ale działalność Towarzystwa przyczyniła się do kształtowania programu gospodarczego z podkreśleniem konieczności wspierania rodzimej produkcji. W efekcie wielu działań, w 1818 roku Józef Zajączek, namiestnik Aleksandra I podpisał ustawę o organizacji wystaw krajowych na wzór wystaw francuskich. Pierwsza wystawa odbyła się, jak wspomniano wcześniej, w roku 1821.
 
Wykorzystując szerokie udogodnienia wspomnianej ustawy, w roku 1822 przybył do Królestwa Polskiego Jan Baptysta Cerisy. Uzyskał on „na trzy lata patent swobodny na zakład platerowania srebrem i złotem na miedzi, mosiądzu i żelazie”. Pierwszy warsztat uruchomiono w Warszawie w domu Benonów, kolejny w domu Paulińskim. W 1826 r. zakład na ul. Mazowieckiej 1346 odnotowany został w Przewodniku Warszawskim. Pracowało w nim kilku czeladników, z czego połowa była Francuzami. W zakładzie wyrabiano drobne ozdoby do uprzęży końskiej i dekoracji pojazdów konnych. Już w rok po założeniu zakładu, J. B. Cerisy pokazał na wystawie Wyrobów Krajowych w salach głównego Ratusza m. st. Warszawy „cały ubiór na jednego konia powozowego platerowany w sposobie angielskim”. Z komunikatów następnych wystaw dowiadujemy się, że produkowano też „szory angielskie kompletne na parę koni z ozdobami, srebrem na żelazie platerowane”. W roku 1831 umiera J. B. Cerisy, którego uważać należy za prekursora platernictwa na ziemiach polskich.
 
Szczególnie zasłużonym dla rozwoju tego kierunku rzemiosła, a później przemysłu był inny francuski brązownik Józef Fraget. W roku 1824 przybyli do Warszawy bracia Alfons i Józef Fraget. Dzięki poparciu Tadeusza Mostowskiego (ówczesnego ministra spraw wewnętrznych) uzyskali pożyczkę rządową i założyli warsztat na ul. Jasnej nr hip. 1365. Już w roku następnym zaprezentowali swoje wyroby „z miedzi srebrem platerowane” na Wystawie Publicznej w Warszawie. Na wystawie w roku 1830, wyroby braci Fragetów zostają nagrodzone srebrnym medalem jako wyroby „celujące dobrym gustem i wykończeniem roboty”. Po wystawie w roku 1841 o wyrobach Fragetów pisano: „Wyroby pp. Fraget są piękne i tanie; stół serwisowy z ich fabryki z ozdobami rżniętymi ze stosownym ubraniem kupiony za 6000 złp jest wielkiej taniości, inne wyroby tej fabryki, ramy na zwierciadło toaletowe, świeczniki, itp. są tanie i ozdobne. O dobroci nic nie wspominamy, jeszcze to nowy wynalazek, jak długo zaś w równej piękności może być zachowanym i użytym, doświadczenie jeszcze nam dotąd nie pokazał.”. Na początku lat 40. XIX wieku, z řrmy wycofuje się Alfons Fraget. Od tego momentu řrmę samodzielnie prowadzi Józef, który uważany być powinien za autora jej sukcesu. Częścią tego sukcesu było również wykształcenie w zakładach rzeszy fachowców dla powstającej nowej gałęzi przemysłu.
 
Kolejnym warsztatem osadzonym w tradycji francuskiego rzemiosła, był zakład prowadzony od roku 1831 po śmierci J. B. Cerisiego przez Wincentego Kostantego Norblina. Rodzina Norblinów przybyła również z Francji. Ojciec Konstantego – Aleksander, założył warsztat brązowniczy w Warszawie, w którym pierwsze nauki pobierał syn Wincenty. Na późniejszą praktykę przeniósł się do zakładu platerniczego J. B. Cerisiego. Po śmierci właściciela, Wincenty poślubił wdowę Henriettę Leopoldynę z domu Vorbrodt, córkę producenta wyrobów srebrnych i złotych, przejmując zakład. W roku 1834 warsztat przeniesiony został na ul. Chłodną nr. hip. 933. Początkowo Norblin produkował naczynia blaszane, lampy oraz elementy uprzęży końskiej. W roku 1839 zawarł spółkę z W. Meyertem, czeladnikiem w swoim zakładzie, która dała początek produkcji wyrobów platerowanych. Na wystawie w roku 1845 fabryka wyrobów platerowanych Norblin et Co. wystawiła „piramidę do przyozdobienia stołu, parę kandelabrów oraz lustro toaletowe”.
 
Wymienione powyżej řrmy dały więc początek branży największych producentów platerów w Polsce. Ich źródła, tkwiące m.in. w tradycji francuskiego rzemiosła, pozostały widoczne we wzornictwie, jakości wykończenia oraz asortymencie do kresu działalności tych řrm. Odegrały one rolę inspiratorów oraz niedoścignionych konkurentów, godnych naśladowania, co w dużym stopniu przejęły i realizowały inne, powstałe w późniejszym okresie, řrmy złotnicze w Polsce.
 
Artykuł ten rozpoczyna cykl,
poświęcony historii przemysłu platerniczego w Polsce
 
 

[ drukuj ]


Źródło wiadomości:




Wydawca    Redakcja    Prenumerata    Reklama    Pomoc    Polityka prywatności    
Wszelkie prawa zastrzeżone.