Strona główna | Linki | Katalog | Ogłoszenia | PTGEM | Subskrybcja | Ustaw startową | Do ulubionych | Poleć znajomym | Zaloguj się   
Złotnictwo
Dziedzictwo
Bursztyn
Informacje
Innowacje
Nauka
Organizacje
Prezentacje
Relacje
Technika
Technologie
Trendy

Aktualny numer
Szukaj w serwisie

Maszyny jubilerskie w Vincenzie
Paweł Markowski
Na tegorocznych targach "Vicenza Oromachine" swoją ofertę zaprezentowało 120 firm. Największa liczba wystawców to firmy włoskie, z którymi konkurowały firmy z Niemiec, Szwajcarii, Hiszpanii, a także ze Stanów Zjednoczonych i Japonii.

Dominowały technologie odlewania i mechanicznej obróbki powierzchni. Niemiecka firma Otec zaproponowała bardzo ciekawe urządzenie do obróbki powierzchni odlewów. Polerka Eco-Maxi to połączenie 3 urządzeń: polerki magnetycznej, polerki z dyskiem wirowym do szlifowania na mokro oraz polerki z dyskiem wirowym do polerowania we wsadzie z orzecha włoskiego. Procesy przeprowadza się w specjalnych wymiennych pojemnikach, które są kolejno montowane na napędzie. Cena około 3000 euro. 

Ciekawą alternatywę dla tradycyjnych woskowników przygotowała firma Maxmatic: próżniowy woskownik z automatycznym podajnikiem form, z możliwością regulacji czasu wtrysku, osiągnięcia próżni, czasu chłodzenia modelu i szybkości pracy podajnika. Umieszczony w formie chip zapamiętuje wszystkie parametry wtrysku i przy ponownym użyciu formy model woskowy ma tę samą jakość i wagę. Wydajność urządzenia - około 200 wtrysków na godzinę. Cena około 20 000 euro.

Nie zabrakło także firm które demonstrowały komputerowy system projektowania i rzeźbienia modelu woskowego. Za pomocą programu graficznego, współpracującego w większością komputerów, projektuje się model woskowy. Oprogramowanie pomaga projektantowi tworzyć model dzięki wielu ciekawym rozwiązaniom w programie. Oprogramowanie wylicza także ile będzie ważył odlew. O takim systemie marzy na pewno wielu złotników, jednakże koszt zakupu systemu ( np. system firmy Meico kosztował około 100 000 euro) jest w zasięgu niewielu firm w Polsce. Podobnie wiele innych wysoce specjalistycznych urządzeń pozwalających na przyśpieszenie już i tak gigantycznej produkcji, zamortyzują się u producentów biżuterii np. w USA, w Chinach czy we Włoszech, ale nie w Polsce.

Generalnie targi "Vicenza Oromachine" to oferta dla firm zajmujących się masową produkcją biżuterii.


[ drukuj ]


Źródło wiadomości:




Wydawca    Redakcja    Prenumerata    Reklama    Pomoc    Polityka prywatności    
Wszelkie prawa zastrzeżone.