Strona główna | Linki | Katalog | Ogłoszenia | PTGEM | Subskrybcja | Ustaw startową | Do ulubionych | Poleć znajomym | Zaloguj się   
Aktualności
Informacje
Prawo
Trendy
Stowarzyszenia

Aktualny numer
Szukaj w serwisie

Bursztyn i inne żywice kopalne świata. Krancyt
Barbara Kosmowska-Ceranowicz
Obcowanie z żywicami kopalnymi w ich geologicznych realiach oraz badania żywic metodą spektroskopii absorpcyjnej w podczerwieni i przestawanie z uzyskanymi krzywymi narzuca pewne sugestie, które być może pobudzą kolejnych badaczy do dalszych wniosków. Sugestie dotyczące genezy niektórych rodzajów żywic kopalnych nasuwają badania krancytu.

Krancyt1 (Krantzit, Krantzite) z miejscowości Lattdorf koło Nienburga w Niemczech został po raz pierwszy opisany przez Bergemanna2 w 1859 r. Bergemann otrzymał dużą partię kopalnej żywicy od dr. Krantza. Jak zapisał, "świeżo wydobyte z ziemi kawałki są nieco miękkie, na powietrzu kostnieją. Przylepione cząstki ziemi lub węgli brunatnych są widoczne na niektórych formach. Najczystsze są pokryte zółtą korą o różnej grubości. Ta kora może być porównana z walchowitem". W literaturze pojawia się stwierdzenie: miękki, łatwo podzielny, elastyczny, chociaż dziś zbierany nieomal z powierzchni nie wykazuje tych cech.

Krancyt z nieczynnej kopalni Königsaue(coll. B. Kosmowska-Ceranowicz, 1989). Odmiany widziane na świeżych powierzchniach. Fot. L. Dwornik

Krancyt z nieczynnej kopalni Königsaue(coll. B. Kosmowska-Ceranowicz, 1989). Drobne krople. Fot. L. Dwornik

Obecnie wiadomo, że krancyt jest rozprzestrzeniony nieomal w całej Saksonii. Według Berendta krancyt występował również w Prusach Wschodnich koło Brüsterortu; w Palmnikach nie został znaleziony. Krancyt w Königsaue, w przewadze żółty i przezroczysty, ale także biały, można znajdować dziś na rozległych terenach nieczynnych wyrobisk kopalni węgla brunatnego. Szczególnie po deszczu szukanie lekko świecących żółtych plamek na piaszczystych, mniej lub bardziej stromych stokach jest dla kolekcjonera dużą przyjemnością.
Krancyt występuje najczęściej w formie nieregularnych ostrokrawędzistych okruchów do 2,5-3 cm średnicy albo w naturalnych formach drobnych kulistych kropli i rzadziej niewielkich fragmentów sopli. Krople często pokrywa warstwa zwietrzała z widocznymi szczelinami spękań o barwie brudnożółtej, nieco ciemniejszej od świeżej żywicy. Krople robią wrażenie gotowych paciorków, którym brakuje jedynie otworu, aby mogły zawisnąć w formie naszyjnika. Cechą diagnostyczną krancytu z Königsaue jest jej zapach wynikający z zawartości siarki, który się wzmaga, gdy okruchy ogrzeją się trzymane w ręce.

Krancyt z nieczynnej kopalni Königsaue(coll. B. Kosmowska-Ceranowicz, 1989). Formy naturalne. Fot. L. Dwornik

Liczne nagromadzenie krancytu w Königsaue odkrywano sukcesywnie w latach 80. i 90. w trakcie eksploatacji eoceńskiego węgla brunatnego. W stropie warstw węglowych krancyt osadzał się wraz z resztkami flory w piaskach mułkowatych wolno płynącej rzeki3.
Krancyt z miejscowości Königsaue, Mücheln, Latdorf (także w próbkach zachowanych w muzeach w Pradze i Wiedniu) i z okolic Helmstedtu odznacza się zawartością siarki wynoszącą od 4,13 do 5,91%. Zmienność składu elementarnego jest również dość znaczna. Nie jest to jednak podstawą do jakiejkolwiek klasyfikacji (tym bardziej, że krancyt jeszcze stale jest za mało zbadany).

Krancyt z nieczynnej kopalni Königsaue(coll. B. Kosmowska-Ceranowicz, 1989). Największe okruchy. Fot. L. Dwornik

 
 
 
Jak wynika z niepublikowanych badań N. Vávry z 1989 r., o których uprzejmie mnie poinformował, wyniki badań krancytu metodą chromatografii gazowej wykazują pewne różnice między próbkami z Königsaue, z Nienburga, a szczególnie z kopalni Alexander w Niemczech. Krancyt z kopalni Alexander koło Förderstedtu oznaczony został przez S. Sawkiewicza jako oksykrancyt (odmiana krancytu o większej zawartości tlenu).
 
Bogata literatura dotyczy również występowania krancytu w kopalniach w okolicach Helmstedtu4. Żywica jest tam znajdowana w piaszczystych, białoszarych lub jasnobrunatnych, zawierających liczne fragmenty ksylitów (sfosylizowanego drewna) osadach środkowego eocenu (poniżej warstw z Annenbergu), przewarstwiających górną grupę pokładów węglowych. Krancyt, a także oksykrancyt znaleziony został w trzech kopalniach węgla brunatnego: Helmstedt, Treue i Schöningen4.

Znana jest także grupa żywic, których badania dają podobne wyniki do wyników badań krancytu. I tak jaulingit z St. Veit z Dolnej Austrii odznacza się krzywą porównywalną z krzywymi krancytu z Königsaue (próbki tej żywicy są dostępne w Muzeum Przyrodniczym w Wiedniu).Nie wszystkie jednak żywice, które noszą tę samą nazwę, są identyczne. Jaulingit z St. Veit, w którym nie stwierdzono siarki, wykazuje dużą absorpcję w paśmie 700 cm-1, której już nie stwierdza się np. na krzywej jaulingitu z Georgschachtu koło Voitsbergu (Steiermark, Austria; próbka również ze zbiorów wiedeńskich).

Zaskakujące jest podobieństwo ponad 20 krzywych krancytu uzyskanych metodą spektroskopii absorpcyjnej w podczerwieni do krzywej sukcynitu. Podobieństwo tych dwóch całkowicie różnych żywic zachęciło autorkę do prowokującej dyskusji na temat genezy sukcynitu, a dr. Lühra z Duisburga do bardziej szczegółowych badań porównawczych opartych na materiale z Königsaue, które otrzymał z Muzeum Ziemi.

Podobieństwo krzywych występuje w najbardziej diagnostycznym odcinku 1150-1310 cm-1, z tym że na krzywych krancytu w tym interwale pojawia się większa liczba pasm, które w miejscu ramienia bałtyckiego tworzą schodkowy zarys krzywej.

Krzywe sukcynitu z kopalni Goitsche odznaczają się typowym ramieniem bałtyckim, a grupa karbonylowa układa się według 1700 < 1730 cm-1. Wyraźny jest oczywiście zanik pasm grupy aromatycznej.

Podobieństwo tych krzywych , a może także podobieństwo żywic jest interesujące dla paleogeografii terenu obecnej Saksonii (landu Sachsen Anhalt), na którym żywice te współwystępują . Bursztyn bitterfeldzki albo inaczej saksoński (sukcynit), stwierdzony w osadach morskich, występuje w niedalekiej odległości od krancytu i innych żywic kopalnych zwanych retynitami, które związane są z osadami wyłącznie lądowymi6. Pozwolę sobie przypomnieć krótki tekst z "Polskiego Jubilera" nr 14: "Żywice, które do dziś pozostają w warunkach lądowych, jak choćby żywice z osadów dolnego i środkowego eocenu Geiseltal w Niemczech, pozostały retynitami (bardzo upraszczając, są to żywice o zawartości kwasu bursztynowego od 0 do 3%)". Wiele faktów przemawia za tym, że pełen proces przetworzenia żywicy w sukcynit nie przebiegał w warunkach lądowych, chociaż wczesne fazy tworzenia się żywicy, jej wydzielanie i twardnienie, były związane z lądem. Niewykluczone, że rzeki spływające do płytkiej części morskiego zbiornika w okolicy Bitterfeldu erodowały osady zawierające krancyt i podobne mu retynity, które zmieniały się w warunkach morskich.



Przypisy
1 B. Kosmowska-Ceranowicz: Succinite and some other fossil resins in Poland and Europe (deposits, finds, features and differences in IRS). "Est. Mus. Cienc. Nat. de Alava" 1999, 14 (Núm. esp. 2), 73-118; B. Kosmowska-Ceranowicz: Zastosowanie spektroskopii absorpcyjnej w podczerwieni do badań żywic kopalnych. "Działalność Naukowa PAN" 1999, 7, 189-192.

2 C. Bergemann: Über ein neues fossiles Harz aus der Braunkohle (Krantzit). "J. Prakt. Chem." 1859, 76, 65-69.

3 B. Kosmowska-Ceranowicz, G. Krumbiegel: Geologie und Geschichte des Bitterfelder Bernsteins und anderer fossiler Harze. "Hall. Jb. Geowiss." 1989, 14, 1-25; B. Kosmowska-Ceranowicz, G. Krumbiegel: Bursztyn bitterfeldzki i inne żywice kopalne z okolic Halle/NRD. "Przegląd Geol." 1990, 38 (9), 394-440; G. Krumbiegel, B. Kosmowska-Ceranowicz: Fossile Harze der Umgebung von Halle (Saale) in der Sammlung des Geiseltalmuseums der Martin-Luther-Universität Halle-Wittenberg. "Wiss. Z. Univ. Halle" 1992, 41 (6), 5-35; G. Krumbiegel: Fossile Harze aus der Geiseltal-Braunkohle und aus dem Tagebau Königsaue (Sachsen-Anhalt). W: Ganzelewski, Slotta (red.): Tränen der Götter.. Bochum 1996, 125-131.

4 B.-W. Vahdliek: Bernstein aus den eozänen Braunkohlen von Helmstedt. Stratigraphie und Ausbildung. "Aufschuluss" 1986, 37, 165-177; B.-W. Vahdliek: Auf der Suche nach den Bernsteinproduzenten von Helmstedt. "Arbeitskreis Paläontologie Hannover" 2001, 29, 32-57; A. Lietzow, S. Ritzkowski: Fossile Harze in den braunkohlenführenden Schichten von Helmstedt (Paläozän-Eozän). W: Ganzelewski, Slotta (red.): Tränen der Götter. Bochum 1996, 83-86. Por. także przypis1.

5 Por. przypis 3

[ drukuj ]


Źródło wiadomości:




Wydawca    Redakcja    Prenumerata    Reklama    Pomoc    Polityka prywatności    
Wszelkie prawa zastrzeżone.