|
Na ok³adce: Na ok³adce:
Jaros³aw Westermark, pier¶cionek, bursztyn, z³oto, "Amberif 2002".
|
fot. J. Westermark
|
W NUMERZE |
|
|
Dziwne losy niektórych zabytków
bursztynowych z kolekcji
Muzeum Zamkowego w Malborku |
Wracaj±c do sposobów pozyskiwania obiektów do kolekcji
tak unikatowej jak zbiory bursztynu, nie sposób nie wspomnieæ
o pracach archeologicznych prowadzonych przez kilka
ostatnich lat na Ou³awach (na zlecenie Muzeum Zamkowego
w Malborku) przez Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego,
pod kierunkiem prof. Ryszarda F. Mazurowskiego.
W ten sposób kolekcja malborska wzbogaci siê o tysi±ce
neolitycznych wyrobów kultury rzucewskiej, pochodz±cych ze
s³ynnego ju¿ i niespotykanie wielkiego, wrêcz na skalê ¶wiatow±, prawdziwego "zag³êbia" wydobywczego i przetwórczego
surowca bursztynowego sprzed oko³o 4000 lat.
Typowa dla wspó³czesnego kolekcjonerstwa wyrobów
z bursztynu staje siê wiêc sytuacja, ¿e do zbiorów przybywaj±
albo obiekty bardzo stare, pozyskane drog± wykopalisk, albo
wspó³czesne, XX-wieczne lub co najwy¿ej z II po³owy XIX
stulecia. Zabytki nowo¿ytne, zw³aszcza te ze "z³otego" okresu
bursztynnictwa europejskiego, a wiêc XVI-XVIII-wieczne, s±
ju¿ - jak wspomniano - prawdziw± rzadko¶ci±. Wiêkszo¶æ tych
wyrobów, je¶li przetrwa³a ró¿ne dziejowe burze, znajduje siê
dzi¶ w najwiêkszych bezcennych kolekcjach muzealnych
w Europie (Victoria & Albert Museum w Londynie, Kunsthistorisches
Museum w Wiedniu, Palazzo Pitti we Florencji, zbiory
królewskie na zamku Rosenborg w Kopenhadze, zbiory królewskie
na zamku w Sztokholmie, muzea watykañskie, zbiory
niemieckie w Kassel, Monachium czy Berlinie). Mo¿na byæ
pewnym, ¿e w rêkach prywatnych znajduj± siê ju¿ z pewno¶ci± tylko pojedyncze dzie³a sztuki. Je¶li - rzadko - pojawiaj±
siê na rynku antykwarycznym, osi±gaj± niewiarygodnie wysokie
ceny, zwykle le¿±ce poza mo¿liwo¶ciami finansowymi
polskich muzeów. Potwierdzeniem tego stanu rzeczy jest fakt,
¿e kolekcja malborska powiêkszy³a siê w ostatnich latach, nie
licz±c zespo³u neolitycznego z Nied¼wiedziówki, o przedmioty
o niezbyt odleg³ej metryce, na przyk³ad XIX-wieczne kolie
kurpiowskie, cygarniczki srebrne i z pianki morskiej z bursztynowymi
ustnikami z prze³omu XIX i XX w., secesyjn± gdañsk± plakietê srebrn± w bursztynowej ramce czy wyroby Pañstwowej
Manufaktury Bursztynowej w Konigsbergu z lat 30.
XX w.
Sztukê wspó³czesn±, obrazuj±c± dzisiejsze oblicze polskiego
wzornictwa, wykorzystuj±cego bursztyn jako rodzimy kamieñ
w bi¿uterii, Muzeum Zamkowe w Malborku kolekcjonuje
w sposób wybiórczy. W ostatnich latach warsztaty artystycznej
obróbki bursztynu rozros³y siê ilo¶ciowo, zw³aszcza
na Wybrze¿u, tak ¿e nie sposób we wnêtrzach zamkowych
zaprezentowaæ wszystkich nowych trendów; pozostaje ewentualnie
mo¿liwo¶æ urz±dzania tu wystaw czasowych, obrazuj
±cych co ciekawsze dokonania w tej dziedzinie. Dokumentacj± tego, co dzi¶ dzieje siê w polskim bursztynnictwie, zajmie
siê zapewne powstaj±ce w Gdañsku Muzeum Bursztynu. Muzeum
Zamkowe w Malborku, aby zachowaæ poziom i wysok±
warto¶æ artystyczn± swojej ekspozycji, musi siê skupiæ wy³±cznie na wychwytywaniu prawdziwych indywidualno¶ci
twórczych i ambitnych warsztatów autorskich, nie k³ad±cych
nacisku na masow± produkcjê w czysto merkantylnych celach.
Mo¿liwo¶æ zaprezentowania swoich wyrobów w zabytkowych
wnêtrzach zamku malborskiego, wpisanego na Listê awiatowego
Dziedzictwa Kulturalnego UNESCO, bêdzie z pewno¶ci± nobilitacj± dla wyró¿niaj±cych siê artystów, daj±c im mo¿liwo¶æ
zaprezentowania swojej twórczo¶ci pó³milionowej rzeszy
turystów z ca³ego ¶wiata, odwiedzaj±cych co roku krzy¿ack± warowniê. Podobne zjawisko obserwowali¶my w pierwszych
latach tworzenia siê kolekcji bursztynu w Malborku -
szansa znalezienia siê w zbiorach o europejskim presti¿u by³a
jednym z bod¼ców do odrodzenia siê rzemios³a artystycznego
bazuj±cego na bursztynie. Nie trzeba chyba podkre¶laæ, jak du¿e
to mia³o znaczenie, po do¶æ d³ugim okresie nieciekawej wytwórczo¶ci
pami±tkarskiej, jaka zdominowa³a rynek w pierwszych
powojennych dziesiêcioleciach.
Pierwszymi artystami, których bi¿uteria znalaz³a siê w zbiorach
zamkowych (1973) i jaki¶ czas potem sta³a siê baz± ich
autorskiej czasowej wystawy, by³a grupa rodzinna PIRO - Stanis³aw (ojciec), Grzegorz i Lukasz (synowie) Pyrowie z Warszawy
(obecnie mieszkaj± i pracuj± w USA). Wkrótce zakupiono
do kolekcji wyroby innych wyró¿niaj±cych siê twórców:
Marii i Paw³a Fietkiewiczów, Giedymina Jab³oñskiego, Danuty
i Szczêsnego Kobielskich, Teresy Machajskiej-Soko³owskiej,
Marii Lewickiej-Wali, Wojciecha Jakubowskiego i Janusza
Góralskiego.
Pozyskiwane do zbiorów Muzeum Zamkowego w Malborku
wyroby twórców wspó³czesnych, jak równie¿ okazy naturalne
bursztynu i inkluzje (których posiadamy ponad 500 sztuk),
stanowi± integraln± czê¶æ naszej ekspozycji. Jednak¿e muzeum
w Malborku, jako placówka o profilu historyczno-artystycznym,
daje - co oczywiste - priorytet obiektom zabytkowym. Mamy
skromn± nadziejê, ¿e wiele z nich ocalili¶my od zapomnienia
dziêki przeprowadzeniu niezbêdnych zabiegów konserwatorskich,
publikacjom i pracy o¶wiatowej, a tak¿e poprzez liczne
wystawy zagraniczne promuj±ce - nieraz w bardzo odleg³ych
zak±tkach ¶wiata - ba³tycki bursztyn i wyroby z niego, wytworzone
przez cz³owieka w ci±gu kilku tysiêcy lat.
Dokumentacja losów niektórych bursztynowych zabytków
z kolekcji malborskiej mog³aby staæ siê tematem obszernej monografii.
I tak na przyk³ad w naszych zbiorach znajduje siê podstawa
pod krucyfiks, zakupiona w 1973 r. od prywatnego oferenta
w Krakowie. Jest to czê¶æ o³tarzyka domowego z II po³owy
XVII w., ¶ci¶le zwi±zanego z zamkiem (fot. 3, 4). Obiekt ten
w 1825 r. zosta³ ofiarowany do kaplicy ¶w. Katarzyny w pa³acu
wielkich mistrzów przez tajnego radcê rz±dowego M¸llera
z Królewca. Znikn±³ z zamku, prawdopodobnie w zawierusze
II wojny ¶wiatowej, i uleg³ powa¿nemu zniszczeniu. Kiedy¶ by³
to przedmiot o wysoko¶ci 47 cm; nad zachowan± do dzi¶ trójstopniow± podstaw± wznosi³a siê dwukondygnacyjna nadbudowa,
zdobiona plakietkami z ko¶ci s³oniowej i rze¼bionymi
w bursztynie uszakami, a nad tym górowa³ krucyfiks z figurk±
Chrystusa oraz postaciami Matki Boskiej i ¶w. Jana u do³u.
Z dawnego Schlesisches Museum f¸r Kunstgewerbe und
Altert¸mer we Wroc³awiu zachowa³ siê fragment kolii ksiê¿nej
Sybilli Doroty z Brzegu (1590-1625), córki elektora brandenburskiego
i ¿ony ksiêcia ¶l±skiego Jana Chrystiana, zamówionej
prawdopodobnie w Gdañsku oko³o 1610 r. Kolia ta pierwotnie
sk³ada³a siê z 23 wielkich, bursztynowych paciorków
o szlifie kryszta³owym (fot. 5, 6). W 1970 r. uda³o siê odnale¼æ
10 z nich w salonie wroc³awskiej DESY i zakupiæ do zbiorów
malborskich.
W tym samym muzeum we Wroc³awiu przechowywany
by³ przed wojn± dwuzêbny widelczyk, datowany na rok 1678,
oraz stanowi±cy z nim komplet no¿yk. Oba sztuæce mia³y
uchwyty zakoñczone bursztynowymi g³ówkami (fot. 7, 8).
Widelczyk z kobiec± g³ówk± pojawi³ siê w 1963 r. w salonie
DESY w Krakowie i dzi¶ mo¿na go podziwiaæ na malborskiej
wystawie. Losy no¿yka od kompletu nie s± znane.
Up³ywaj±cy czas nie jest ³askawy dla bursztynowych zabytków.
Te zw³aszcza, których szkielet stanowi drewniana
konstrukcja oklejona p³ytkami bursztynu, ulegaj± najwiêkszym
zniszczeniom. Wysychaj±ce drewno kurczy siê, a bursztynowa
ok³adzina odkleja siê i odpada. Pod wp³ywem dzia³ania
powietrza utlenia siê powierzchnia bursztynu - wytwarza siê
krucha warstewka zwietrzelinowa, która po jakim¶ czasie zaczyna
siê po prostu sypaæ. Zmienia siê te¿ pierwotny kolor
bursztynu, nabieraj±c - cenionej zreszt± - patyny, ¶wiadcz±cej
o wieku zabytku. Wszystkie te zjawiska s± powa¿nym problemem
dla muzeów posiadaj±cych bursztynowe obiekty. Brak
w³a¶ciwej opieki konserwatorskiej i odpowiednich warunków
przechowywania ³atwo mo¿e doprowadziæ te delikatne i kruche
przedmioty do stanu, który kilka lat temu mog³am obserwowaæ
w Uppsali w Szwecji. Ciekawy i ca³kiem spory zespó³
zabytkowy Królewskiego Towarzystwa Naukowego znajdowa³ siê w po¿a³owania godnym stanie, praktycznie w kawa³kach. Inn± spraw± jest to, ¿e metody konserwacji bursztynu s±
wci±¿ otwartym problemem dla specjalistów, a z powodu unikatowo¶ci
tego typu przedmiotów zdarza siê, ¿e ich ratowania
dokonuje siê metod± prób i b³êdów. Ale to ju¿ temat na zupe³-
nie inn± opowie¶æ.
* Wieloletni kustosz zbiorów bursztynu w Muzeum Zamkowym w Malborku.
1 Pierwszym kustoszem w latach 1961-1968 i 1975-1981 by³a mgr Janina
Grabowska, autorka m.in. albumu Polski bursztyn. "wczesny dyrektor
Muzeum Zamkowego mgr Henryk Raczyniewski by³ bardzo przychylny
tworzeniu zbiorów bursztynu w Malborku (red.).
|
|
Fatal error: require() [function.require]: Failed opening required '../../config/right.inc' (include_path='.:/usr/multiphp/php5.2/usr/share/php:/home/lib/php5.2:/home/lib/php5.2/pear') in /home/users/pj/public_html/archiwum/jubiler_1-15/index.php on line 46
|