Polski Jubiler

 NUMER ARCHIWALNY

Polski Jubiler Nr 3 (17) 2002

Na ok³adce:
Ewa Rudowska, naszyjnik, kolczyki, z³oty medal "Gold Virtuosi 2002" www.ewarudowska.pl

fot. Archiwum

W NUMERZE
Bursztyn i inne ¿ywice kopalne ¶wiata. Odmiany sukcynitu
    Pliniusz Starszy w swym dziele Naturalis Historia wymienia³ barwne odmiany bursztynu za Filemonem: "bia³y i koloru wosku nazywany electrum (...) czerwonoz³ocisty nazywany sualiternicum". W innym miejscu czytamy, ¿e bia³y nie ma szczególnej warto¶ci, a "najwiêkszym powodzeniem cieszy siê bursztyn falernejski, maj±cy kolor wina i od niego tak nazwany".
Odmiana przezroczysta, miodowa. Pêcherzyki widoczne go³ym okiem nie wp³ywaj± na przezroczysto¶æ bursztynu.    Pytanie o barwê i przezroczysto¶æ bursztynu jest jednym z najczê¶ciej stawianych przez mi³o¶ników bursztynowych wyrobów, pocz±tkuj±cych kolekcjonerów bursztynu oraz odwiedzaj±cych wystawy ¿ywic kopalnych.
    Zarówno barwa, jak i przezroczysto¶æ nale¿± do g³ównych kryteriów tworzenia klasyfikacji odmian (dla celów poznawczych) b±d¼ gatunków (dla celów komercyjnych). Bursztynnicy wiedz±, ¿e surowiec, choæ identyfikowany jako sukcynit, jest ró¿ny w zale¿no¶ci od miejsca, z którego pochodzi. Sprowadzany z kopalñ w Jantarnym jest w ogólno¶ci mniej atrakcyjny od uzyskiwanego z terenu Polski, choæ pod wzglêdem jako¶ci jest bardzo dobry. Brak mu jednak tego bogactwa odmian, którym odznacza siê bursztyn uzyskiwany z Ba³tyku albo z holoceñskich kopalnych pla¿ czy z plejstoceñskich nagromadzeñ, np. z Kurpiowszczyzny. Przyczyn± wiêc nie jest rodzaj ¿ywicy (pozwolimy sobie powtórzyæ: rozpatrujemy tylko sukcynit), a warunki, w jakich przebywa³y bry³ki bursztynu w trakcie ich wêdrówki a¿ do miejsc znalezienia.
Odmiana nieprzezroczysta bia³a. Bursztyn kredowy.    Bursztyn na Sambii przebywa³ co najmniej 40 milionów lat od chwili jego osadzenia w "niebieskiej ziemi" w warunkach konserwuj±cych i dlatego pozosta³ w odmianach pierwotnych jasno¿ó³tych, bia³ych - nie zawsze atrakcyjnych dla odbiorcy. Warunki konserwuj±ce to przede wszystkim niezmieniaj±ca siê wilgotno¶æ, jaka panuje poni¿ej poziomu zwierciad³a wody gruntowej.
    Bursztyn osi±galny w Polsce z osadów czwartorzêdowych pochodzi z tych samych z³ó¿ eksploatowanych na Sambii, ale w ci±gu ostatniego miliona lat by³ czasem kilkakrotnie redeponowany i osadzany w coraz to m³odszych osadach. Dzieje te wyra¼nie doda³y mu urody, stawiaj±c go najwy¿ej w klasyfikacji rodzajów wszystkich znanych na ¶wiecie ¿ywic kopalnych - w rzêdzie kamieni ozdobnych. W transporcie naturalnym nabywa³ tych cech, o które dzi¶ zabiegaj± w sposób sztuczny producenci bi¿uterii, niestety jednocze¶nie pozbawiaj±c go tego piêkna, jakie nada³a mu przyroda.
Odmiana nieprzezroczysta ¿ó³ta. Bursztyn be¿owy.    ¯ywica buduj±ca sople jest z regu³y przezroczysta, co ma zwi±zek ze sposobem pozbywania siê sk³adników lotnych (w ¶wie¿ej ¿ywicy oko³o 20% !). Je¿eli sk³adniki te nie spowodowa³y wytworzenia siê struktury porowatej (pienistej), nie zosta³a zaburzona piêkna przezroczysto¶æ bursztynu. W przypadku gdy wydzielanie siê gazów jest bardzo szybkie, np. na powierzchni pod wp³ywem s³oñca, albo utrudnione stwardnieniem powierzchni czy zamkniêciem w szczelinie, ¿ywica "pieni siê" i staje siê nieprzezroczysta ¿ó³ta albo bia³a. Bia³ych odmian, jak wiedz± bursztynnicy, znamy kilka, od barwy idealnie bia³ej w odmianie kredowej a¿ do bieli jakby zabrudzonej w odmianie, któr± nazywamy ko¶ciakiem. Ró¿nica w wewnêtrznej strukturze polega na liczbie pêcherzyków, zró¿nicowaniu ich wielko¶ci oraz na stopniu ich upakowania na jednostce powierzchni. Im mniejsze pêcherzyki i lepiej upakowane (wiêksza ich liczba), tym biel bardziej kredowa ni¿ ko¶ciana.
    Zgodnie z literatur±1 badania w mikroskopie skaningowym da³y wyniki przedstawine w tab. 1.

    Ma³y s³ownik odmian bursztynu2, który oparty jest na bogatym nazewnictwie ludowym, powsta³ym w dorzeczu Narwi, mo¿e konkurowaæ z wcze¶niejsz± XIX-wieczn± literatur± niemieck±. Ta ostatnia ma swój pocz±tek w klasyfikacji i potrzebach waloryzacji na u¿ytek handlu. Odmiana powsta³a przez zanieczyszczenie substancj± ro¶linn±. Bursztyn jarzêbaty.    Niektóre z nazw kurpiowskich, jak np. czysty, brudny, pierzasty, nagi, w ³upinie, bezpo¶rednio nie okre¶laj± ani barwy, ani stopnia przezroczysto¶ci, ale dotykaj± genezy danej odmiany. Czysty - powsta³ z czystej ¿ywicy bez udzia³u jakiejkolwiek substancji zanieczyszczaj±cej, bez silnie rozproszonych i zmienionych drobnych fragmentów ro¶linnych, które powoduj± tworzenie siê bursztynu brudnego - odmiany powsta³ej przez zanieczyszczenie. Kopalna ¿ywica przepe³niona drobnymi okruchami zbutwia³ej masy drzewnej lub wiórkami prawie ¶wie¿ej tkanki drewna przybiera barwy jasnobrunatne, brunatne, a nawet czarne. ¦wie¿a tkanka przypomina drobne trociny, chocia¿ nie hebel je tworzy³, a zêby drobnych gryzoni. W pierzastym - czysto¶æ bursztynu, a tym samym przezroczysto¶æ, zm±cona jest drobnymi fragmentami spienionego bursztynu. Spieniona struktura przypomina pianê i tworzy odmiany prze¶wiecaj±ce albo nieprzezroczyste. Nagi to bursztyn ¶wie¿y odmiany pierwotnej, niezwietrza³y, którego widoczne ¿ó³te barwy s± jeszcze niezmienione albo którego pociemnia³a, czerwonawa ju¿ ³upina zosta³a w naturalny sposób w procesie falowania zeszlifowana o morski piasek. £upina, gdy grubsza zwana ko¿uszkiem, tworzy siê na powierzchni bry³y równolegle ze zmian± pierwotnej barwy od ¿ó³tej poprzez pomarañczow± albo czerwonaw± do brunatnej i czarnobrunatnej. Powodem tworzenia siê odmian wtórnych jest utlenianie, rozpoczynaj±ce siê od powierzchni, wywo³ane ¶wiat³em, temperatur±, a szczególnie zmianami wilgotno¶ci. Wszystko to znajduje odzwierciedlenie w klasyfikacji odmian bursztynu3 (tab. 2) zobacz >>
    Zgromadzenie materia³u do klasyfikacji rozbudowanej o terminologiê ludow± zebran± przez Adama Chêtnika wymaga³o poznania bogactwa barw, stopnia przezroczysto¶ci, zanieczyszczeñ, nieprawdopodobnych kombinacji przechodzenia jednych w drugie oraz dostêpu do tysiêcy szlifowanych okazów ró¿nej wielko¶ci, a¿ do najdrobniejszych okruchów.
Odmiana wtórna, bursztyn silnie zwietrza³y na powierzchni.    Mi³o¶nicy i znawcy bursztynu zadaj± sobie pytanie, dlaczego p³eæ piêkna, a szczególnie ta przyje¿d¿aj±ca z zagranicy (bo chyba z Zachodu przysz³a ta nieszczêsna moda), chc±c stroiæ siê w bursztyn, nie siêga po piêkne odmiany bursztynu naturalnego4, szuka natomiast bursztynu z b³yszczkami czy klarowanego z barw± zmienion± na zielonkaw± (!), który przesta³ byæ naturalny w procesie termicznej obróbki. Pozosta³ ju¿ tylko bursztynem prawdziwym (albo jak mówi± rzeczoznawcy poprawianym). Moda na przezroczysty bursztyn, który w przyrodzie jest rzadszy od nieprzezroczystego, wprawdzie uzasadnia coraz bardziej doskonalon± technologiê klarowania na skalê przemys³ow±, jednak warto¶æ bursztynu naturalnego pozostaje najwy¿sza. Nic nie zast±pi unikatowych odmian niebieskawych czy jarzêbatych. ¯aden "koniak" - odmiana modna, otrzymywana w najlepszej jako¶ci autoklawach - nie mo¿e siê równaæ z urokiem naturalnego cacka albo bursztynu z chmurk±. A sztucznie wywo³ane wewnêtrzne spêkania, tzw. "b³yszczki", nie zast±pi± wietrzej±cych wewnêtrznych pustych przestrzeni pozosta³ych po wiórkach drewna, nazywanych pseudoinkluzjami, albo wyczarowanych naturalnych krajobrazów, które tworzy rozproszona substancja ro¶linna.
    ¯adna odmiana uzyskana w sposób sztuczny nie da siê skojarzyæ ze s³owami Stefana ¯eromskiego, który niew±tpliwie - podobnie jak Pliniusz Starszy - zauroczony bursztynem napisa³: " by³y w kolorze zamglone, mleczne, zielonkawe, brunatne - niektóre za¶ mia³y w sobie niby na¶ladownictwo k³êbów dymu. Jeszcze inne w nieskalanym swym przezroczu tai³y nik³e bia³awe ¿y³eczki przypominaj±ce do z³udzenia, a w szczególnym zmniejszeniu odnó¿ki i pr±¿ki kapu¶cianego li¶cia".

* Dr Krystyna Leciejewicz, pracownik Muzeum Ziemi PAN w Warszawie, od lat 80. w Dziale Bursztynu na stanowisku starszego kustosza.

1 K. Leciejewicz, P. Mierzejewski: Odmiany bursztynu i jego struktura. W: Bursztyn w przyrodzie. Przewodnik i katalog wystawy. Wyd. Geol., Warszawa 1983 s. 34-38.
2 A. Chêtnik: Ma³y s³ownik odmian bursztynu. "Prace Muzeum Ziemi" 1981 z. 34 s. 31-38.
3 K. Leciejewicz: Odmiany bursztynu ba³tyckiego. W: Bursztyn skarb dawnych mórz (wyd. czwarte). Wyd. Sadyba, Warszawa 2001 s. 21-24; K. Leciejewicz: Bernstein Varianten. W: G. i B. Krumbiegel: Faszination Bernstein. Goldschneck-Verlag, Korb 2001 s. 36-43.
4 B.Kosmowska-Ceranowicz: O naturalnym bursztynie. "Z³otnik i Zegarmistrz" 1988 nr 2(1) s. 34-40.

Fatal error: require() [function.require]: Failed opening required '../../config/right.inc' (include_path='.:/usr/multiphp/php5.2/usr/share/php:/home/lib/php5.2:/home/lib/php5.2/pear') in /home/users/pj/public_html/archiwum/jubiler_3_17_2002/index.php on line 43